Dekoracja wnętrz stanowi przypieczętowanie budowy domu, zakupu mieszkania czy też jego remontu. W ostatnich latach z mody nie wychodzą skandynawskie dodatki, które pasują nie tylko do wnętrz urządzonych iście w stylu nordyckim. Doskonale sprawdzają się one w mieszkaniach, w których króluje styl nowoczesny bądź wręcz przeciwnie – vintage. Sprawdzamy, które skandynawskie dodatki warto mieć u siebie w domu.
Skandynawskie – czyli jakie?
Zakup dodatków skandynawskich stanowi nie lada wyzwanie, ponieważ ze względu na to, że ciągle są one chętnie wybierane przez klientów, wielu producentów podszywa swoje produkty metką „skandynawskie”, choć wcale takie nie są. Nie wystarczy bowiem narysować renifera na wazonie czy ozdobić puszkę do herbaty płatkami śniegu. Skandynawskie dodatki muszą być wykonane w konkretnym stylu i cechować się minimalizmem. Wnętrza udekorowane skandynawskimi dodatkami mogą sprawiać wrażenie nieco surowych, choć w praktyce są one urządzone z gustem i klasą. Skandynawskie dekoracje są wykonane z drewna, metalu, ceramiki, bawełny lub papieru. Oczywiście skandynawskie dodatki mogą zawierać elementy, które kojarzone są z tym chłodnym półwyspem, takie jak choćby świąteczne renifery, gwiazdki, płatki śniegu bądź też iglaki.
Co warto mieć w domu?
Na początku warto zdać sobie sprawę z faktu, iż skandynawskie dodatki pasują do każdego pomieszczenia: przedpokoju, salonu, sypialni, łazienki czy kuchni. W kuchni z pewnością dobrze wyposażyć się w puszki na herbatę, kawę czy choćby przyprawy w stylu skandynawskim. Są to zwykle ciężkie opakowania, lecz zarazem bardzo pojemne. W kuchni możemy również postawić elegancki koszyk na pieczywo ręcznie pleciony. Natomiast w salonie, sypialni czy pokoju dziecięcym mamy bardzo szeroki wybór dodatków skandynawskich. Są nimi między innymi poduszki, których powinno być na kanapie minimum 5, chyba że są one nieco większych rozmiarów. Poduszki doskonale będą komponowały się z ciepłym kocem, idealnym na zimowe wieczory. W salonie możemy postawić na półce prosty wazon, najlepiej jednokolorowy. Zarówno salon, jak i sypialnię mogą udekorować różnego rodzaju zawieszki – jednokolorowe z dodatkowymi elementami ozdobnymi, wykonanymi na przykład z brokatu. Warto jednak pamiętać, że styl skandynawski zakłada minimalizm, dlatego dobrze, gdy ozdoby stanowią jedynie dodatek, a nie wysuwają się w mieszkaniu na pierwszy plan. Choć lubimy kupować różnego rodzaju bibeloty, warto zachować w tym umiar, jeżeli chcemy udekorować mieszkanie w prawdziwie skandynawskim stylu.
